niedziela, 1 stycznia 2017

Książkowe podsumowanie roku

Ten rok w literaturze nie był zbyt burzliwy, nie dokonałam żadnego literackiego odkrycia. To wcale nieznaczny, że nie przeczytałam nic ciekawego. Jeśli jesteście ciekawi jakie książki zrobiły na mnie wrażenie w 2016 roku to zapraszam.

Witold Szabłowski - Sprawiedliwi zdrajcy. Sąsiedzi z Wołynia


Doskonały reportaż o ludziach którzy w obliczu nieludzkiego okrucieństwa nie odwrócili wzroku, próbowali ocalić cudze życie, niejednokrotnie ryzykując własne. Witold Szabłowski stworzył reportaż niezwykły, daje czytelnikowi pełny obraz sytuacji politycznej i społecznej w latach 40-tych na Wołyniu.  Dzięki tej lekturze rozumiem więcej, choć ciągle nie mogę uwierzyć że człowiek jest zdolny do takich potworności. Ktoś napisał, że ta książka powinna być szkolna lekturą - absolutnie się z tym zgadzam. Gorąco polecam wszystkim, choć to nie jest łatwa lektura. Kiedy przewracamy ostatnią stronę zostajemy z jednym pytaniem - dlaczego? I pewnie na to pytanie nigdy nikt nam nie odpowie. Książka jest doskonałym dopełnieniem filmu "Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego, który z uwagi na pewnie ograniczenia nie mógł na ekranie zawrzeć wielu informacji.







Szczepan Twardoch - Król

Warszawa, burzliwe lata trzydzieste XX wieku: boks, gangi, brutalne morderstwa, bezwzględna walka o wpływy, piękne kobiety. A to wszystko w Warszawie na kilka lat przed wybuchem wojny. Twardoch odziera dwudziestolecie międzywojenne z lukrowej polewy i pokazuje tą gorszą stronę stolicy młodego państwa. Antysemickie nastroje, pierwsze represje, które dotykają ludność żydowską, polityków którzy nie robią nic wobec budzącego się zagrożenia militarnego ze wschodu. To wszystko tworzy barwne tło dla świetnie napisanej powieści gangsterskiej, książka ma coś z filmu "Chłopcy z ferajny" Martina Scorseze. Wiem, że prawa do ekranizacji wykupił Canal+ mam nadzieje że uda im się przenieść powieść na szklany ekran bez większych start. Książka poza świetnym wnętrzem ma fantastyczną okładkę.









Małgorzata Grzebałkowska - Beksińscy portret podwójny
"Zdzisław Beksiński nigdy nie uderzy swojego syna, Zdzisław Beksiński nigdy nie przytuli swojego syna." - fragment książki.

Znałam niektóre obrazy Zdzisława Beksińskiego, ale o życiu prywatnym wiedziałam niewiele. Podczas wakacyjnej podróży w Bieszczady odwiedziłam Sanok, głównym punktem wycieczki była wystawa prac artysty, mieszcząca się nowo dobudowanym skrzydle sanockiego zamku. Wystawa zrobiła na mnie ogromne wrażenie, jest niezwykle bogata obejmuje prace malarskie, grafiki komputerowe i fotografie artysty. Jeśli tylko będziecie niedaleko koniecznie musicie ją zobaczyć. Po tej wycieczce naturalnym odruchem było sięgnięcie po książkę. Autorka przybliża nam życie artysty, ekscentryka, zamkniętego w sobie człowieka, który zmarł tragicznie w 2005 roku, oraz jego syna Tomasza, dziennikarza muzycznego, tłumacza, który 1999 roku popełnia samobójstwo. Całą rodzinę scala żona malarza Zofia - kobieta anioł, cierpliwa i ciepła. Była wielką i jedyną miłością malarza.
Autorka zgromadziła ogromny materiał (korespondencja, nagrania, dokumenty) poddała go analizie i przedstawiła w niezwykle ciekawy i atrakcyjny dla czytelnika sposób. Marcin Szczygieł napisał o książce: "Nieodgadnionych Beksińskich, ojca i syna, spotkało po śmierci coś wspaniałego. Otóż Magdalena Grzebałkowska napisała o nich wielką głęboką i brawurową książkę reporterską "






Karol Bunsch i Wanda Kragen - Stulecie detektywów 

Książka przedstawia narodziny i rozwój nowoczesnej kryminalistyki. Naszą przygodę rozpoczynamy na przełamie XVIII i XIX wieku. W tedy po raz pierwszy do identyfikacji podejrzanych posłużono się liniami papilarnymi, zaczęto stosować fotografie kryminalistyczną, oraz zbierać i analizować ślady pozostawiona na miejscu przestępstwa. Jest to również historia rozwoju medycyny sadowej, toksykologii i balistyki. Poznajemy sylwetkę ludzi dzięki którym dzisiaj bardzo trudno jest zwieść organy ścigania, a jak mówią niektórzy - zbrodnia doskonała nie istnieje To wspaniała książka naukowa, którą czyta się jak dobry kryminał. Polecam każdemu kto choć trochę interesuje się kryminologią.







9 komentarzy :

  1. Odpowiedzi
    1. W takim razie gorąco polecam, zwłaszcza króla ja przeczytałam w ciągu kilku dni.

      Usuń
  2. Nie znam żadnej z prezentowanych książek :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam na długie zimowe wieczory, których jeszcze nam trochę zostało.

      Usuń
  3. Chętnie zapiszę sobie te tytuły :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Idealne zestawienie, żadnej nie czytałam, ale po Twoim opisie, sięgnę po wszystkie :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...